"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

 
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
Imieniny obchodzą: Felicja, Teofil, Zyta
 
Roczniki:  2001200220032004200520062007200820092010
201120122013201420152016201720182019
Numery:    
()   -  
Halo, tu redakcja
Ministra (minister?) od infrastruktury, „nasza” pani prezes, robi coś dla kolei, czy nie? Może się obraziła po tym, jak jej pół miliona zł poszło koło nosa.

●●●

Do Henryka Sikory… Kolego Henryku, bardzo, bardzo dobrze, że opublikowałeś oświadczenia na temat kontraktów zarządu PKP SA. Tym na górze wydaje się, że mogą się rozpasywać, bo ludzie z czasem o ich fatalnych, haniebnych decyzjach zapomną. Zatem, należy w odpowiednim momencie im to wypominać, wielokrotnie, by obywatele nie zapomnieli, zwłaszcza w okresie wyborczym! Pozdrawiam.

●●●

Ustanowienie przez prezydenta Ukrainy dzień 14 października (rocznica powstania UPA) Dniem Obrońcy Ukrainy - świętem wojsk, daje do myślenia. Może jednak trochę przesadzamy z naszym bezinteresownym wspomaganiem Ukraińców.

●●●

Pani Wasiak rozwaliła kolej w 2001 r. Teraz ją dobije, niestety. Chyba że poda się do dymisji i znowu zgarnie bajońską sumę z tytułu odprawy.

●●●

U mnie firmy naprawiały tory... Po remoncie więcej ograniczeń niż przed. Ja mam sporo ludzi i 90 procent prac w torach robimy sami. Praca ciężka, ale satysfakcja, naprawdę! Jest i ogromna wprawa, i wiedza praktyczna.

●●●

Zgadzam się z red. Lisowskim. To, co polski rząd zrobił – a w zasadzie nie zrobił – dla siatkarskich mistrzostw świata w Polsce, to po prostu skandal! Były premier wszedł sobie w Łodzi na trybuny i myślał, że kibice oszaleją z radości. A tu kicha! No i jeszcze przyniósł pecha, bo jedyny mecz, jaki nasi siatkarze przegrali, to właśnie ten, na którym był pan Tusk, z USA.

●●●
Opinie wyrażone przez czytelników nie zawsze są zgodne z opiniami.


  Komentarze 2
  Dodaj swój komentarz
~
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.