"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

 
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
Imieniny obchodzą: Adolf, Leon, Tymon
 
Roczniki:  2001200220032004200520062007200820092010
201120122013201420152016201720182019
Numery:    
()   -  
Z trzeciej strony - Oblicza
    Tym razem zacznę od cytatu z wpisu pod moim tekstem w numerze 15/2015 zatytułowanym „Szkalowanie”: „Szanowny p. Redaktorze! Dlaczego pan nie zajmuje się sprawami, które aż się gotują w środowisku kolejarzy? Prywatyzacja TK Telekom, Energetyki, to temat na nagrodę Pulitzera. Pan tymczasem zajmuje się drugorzędną sprawą i interpretuje po pisiorsku to, co zdarzyło się w Niemczech.”
Przypomnę, że w Niemczech były już prezydent Bronisław Komorowski porównał nazistę i wiernego wykonawcę rozkazów Hitlera - Clausa von Stauffenberga, do powstańców warszawskich. Jeśli jest to „drugorzędna sprawa”, to gratuluję wyczucia proporcji.
A, co do prywatyzacji, to niemal pół poprzedniego numeru było poświęcone prywatyzacji TK Telekom i PKP Energetyka.
   Wracając zaś do innych „drugorzędnych spraw”… 6 sierpnia 2015 r. – jak to ujął były marszałek sejmu RP, obecnie europarlamentarzysta, Marek Jurek – zaczął się nowy rozdział historii… Tegoż dnia Andrzej Duda został zaprzysiężony na Prezydenta RP.
Uroczystość dla wielu radosna, czego dowodziły tłumy na warszawskiej starówce. Dla innych zaś okazja do pokazania prawdziwego oblicza.
   Najpierw o „wybrańcach” narodu… Niektórzy posłowie nie potrafili uszanować święta zaprzysiężenia nowego prezydenta. Podczas orędzia buczeniem zareagowali na słowa Andrzeja Dudy o naprawie sytuacji wśród niedojadających dzieci na wsi. - Polacy tej naprawy potrzebują i to w wielu obszarach. To służba zdrowia, to codzienny poziom życia wielu rodzin, to dzieci, których wiele dzisiaj niedojada, zwłaszcza na obszarach wiejskich. To oni potrzebują pomocy - powiedział nowy prezydent RP. Wtedy na sali plenarnej niektórzy posłowie zaczęli buczeć. Można się domyślić z jakich ław.
Andrzej Duda nie zareagował na to. - Państwo doskonale o tym wiecie - dokończył.
   Na Twitterze zawrzało. Najlepiej ton wpisów oddają słowa dziennikarza Łukasza Warzechy, który napisał wprost: „Trzeba być niebywałym kmiotem, żeby buczeć podczas orędzia świeżo zaprzysiężonego prezydenta”. A ja dodam, że i w chwili, kiedy mówi się o głodnych dzieciach…
   Drugie oblicze, to oblicze niejakiego Tuska Donalda. Ów Przewodniczący Rady Europejskiej nie uczestniczył w zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy na prezydenta, gdyż - jak przekazał jego doradca ds. politycznych i komunikacji, Paweł Graś - nie otrzymał zaproszenia od prezydenta elekta jako szef Rady Europejskiej.
Tusk nie przyjął zaproszenia wystosowanego przez Kancelarię Sejmu, która skierowała zaproszenia m.in. do wszystkich byłych premierów. Graś zaznaczył, że Donald Tusk „jest przede wszystkim urzędującym szefem Rady Europejskiej, a nie tylko byłym premierem, więc zaproszenie jednak powinno przyjść od prezydenta elekta”.
Aż prosi się przypomnieć Panu Grasiowi i jego mocodawcy stare polskie przysłowie: Konia kują, a żaba nogę podstawia…
   A tak na poważnie, to trafnie skomentował tę nieobecność i - co tu dużo mówić swoisty despekt - senator niezależny i były premier Włodzimierz Cimoszewicz: „W pewnych sytuacjach protokół trzeba odłożyć na bok. W moim przekonaniu Donald Tusk powinien być obecny na zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy. Nie głosowałem na pana Dudę, ale nie kwestionuję jego wyboru. Jest to dla mnie oczywiste: jest prezydentem mojego państwa.”
I jeszcze komentarz internauty: „Pan Tusk nigdy nie był premierem wszystkich Polaków, a już w szczególności nienawidził PiS i teraz może to jaskrawo pokazać, co robi. Ta nienawiść jak widać jest silniejsza od poprawności politycznej. A więc dyplomata z niego żaden.”
   I na koniec gwoli przypomnienia, a i satysfakcji – 6 lutego 2015 r. w „Wolnej Drodze” ukazał się wywiad z wówczas kandydatem, a dzisiaj już Prezydentem dr Andrzejem Dudą.
Na jedno z moich pytań: Jak Pan ocenia obecny stan transportu kolejowego w Polsce? - Pan Prezydent odpowiedział: - Sytuacja polskich kolei oddaje stan naszego państwa po siedmiu latach rządów PO i PSL, gdzie nie funkcjonują podstawowe instytucje, trwa proces likwidacji Polski powiatowej - znikają m.in. urzędy pocztowe, komisariaty policji, szkoły, połączenia komunikacyjne - a w tym samym czasie w mediach słychać wyłącznie o wielkich sukcesach władzy. Wydanie 2 mld zł na zakup we Włoszech pociągu Pendolino miało jedynie propagandowy charakter, bo nie towarzyszą mu niezbędne inwestycje w kolejnictwo. Jeszcze do niedawna zarys granic zaborów można było odtworzyć na przykładzie mapy połączeń kolejowych. Ujednolicenie infrastruktury kolejowej, do którego doszło w wyniku likwidacji i degradacji całego systemy transportu kolejowego, to jedno z najsmutniejszych osiągnięć III RP.

I takie to mamy oblicza Polski A.D. 2015.




fot.SolkolArt


  Komentarze 2
  Dodaj swój komentarz
~
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.