"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

 
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
Imieniny obchodzą: Marek, Jarosław, Wasyl
 
Roczniki:  2001200220032004200520062007200820092010
201120122013201420152016201720182019
Numery:    
()   -  
Królewskim okiem… - Reaktywować linie kolejowe
   Chciałbym zainteresować tym razem szanownych Czytelników kolejową sprawą o wymiarze lokalnym.
Mam jednak wrażenie, że przykładów tematu, który chcę poruszyć, można znaleźć w każdym zakątku Polski. Sprawa dotyczy bowiem rewitalizacji linii kolejowej.
Powinniśmy rewitalizować i reaktywować linie kolejowe!
   Ostatnio miałem przyjemność i zaszczyt objąć honorowym patronatem konferencję zorganizowaną w bydgoskim ratuszu z inicjatywy Portalu Kujawskiego (www.portalkujawski.pl).
Na początek kilka słów historii.
   Połączenie na trasie Bydgoszcz – Szubin uruchomiono pod koniec XIX wieku. W kolejnych latach powstawały kolejne odcinki połączeń ostatecznie sięgających aż do Poznania.
Po wejściu w XXI wiek linia kolejowa nr 356 na odcinku kujawsko-pomorskim zaczęła zamierać. Ostatnie pociągi pasażerskie przejechały nią w 2004 roku.
W grudniu 2012 roku stanowisko w sprawie wpisania rewitalizacji całego kujawsko-pomorskiego odcinka linii kolejowej nr 356 wyraziła Rada Miejska w Kcyni. Podobne stanowiska przyjęły także samorządy Szubina i Bydgoszczy oraz powiatu nakielskiego.
21 października 2013 roku Sejmik Kujawsko – Pomorski przyjął Strategię Rozwoju Województwa do 2020 roku, w której co prawda linia kolejowa nr 356 się znalazła, ale w dwóch niepołączonych ze sobą odcinkach: Bydgoszcz – Szubin oraz Kcynia – Gołańcz.
W roku 2011 dość duże inwestycje rozpoczęły się po stronie wielkopolskiej, stąd też dyskusja na temat przyszłości kujawsko-pomorskiego odcinka rozpoczęła się ponownie i jest w pełni uzasadniona.
   Na konferencji, która - pod moim patronatem - odbyła się 2 kwietnia 2015 roku w bydgoskim ratuszu, przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy poinformowali, że obecnie przy wsparciu funduszy norweskich przygotowywane jest studium, które odpowie, jakie mogą być realne potrzeby na linii kolejowej nr 356.
Wyjaśnili również, że pod uwagę jest brany także wariant rewitalizacji linii nr 281 pomiędzy Nakłem a Kcynią.
   Prezentacja przygotowana na tę konferencję przez Centrum Zrównoważonego Transportu z Warszawy jednoznacznie wskazuje, że na odcinku Bydgoszcz – Gołańcz linia kolejowa nr 356 obejmowałaby ponad 30 tys. mieszkańców, co daje 540 osób na kilometr.
Dla porównania odcinek wielkopolski Poznań – Wągrowiec, gdzie dziennie kursuje 18 par pociągów, liczy potencjał 860 mieszkańców na kilometr. CZT porównuje potencjał linii kolejowej nr 356 z linią Wrocław – Trzebnica, gdzie na kilometr mamy 470 pasażerów, a dziennie jeździ 12 par pociągów. W Czechach natomiast okazuje się, że 15 par pociągów potrafi kursować na trasie, która ma potencjał 165 mieszkańców na kilometr.
Szansą na rewitalizację linii kolejowej nr 356 jest wpisanie jej do Regionalnego Programu Operacyjnego, co otwiera drogę do wykorzystania środków unijnych.
   W ostatecznej wersji w Regionalnym Programie Operacyjnym takie korzystne zapisy się znalazły dzięki zaangażowaniu organizacji społecznych i samorządowców w Komisji Europejskiej.
Z tego też powodu na sali wyrażono pogląd, że o wsparcie dla tego projektu należy zabiegać także u posłów do Parlamentu Europejskiego.
   Wyrażam satysfakcję, że w konferencji wzięli udział zarówno radni Sejmiku, jak i radni Rady Miasta Bydgoszczy. Taka szeroka reprezentacja daje nadzieję, że linia kolejowa 356 ożyje dla dobra lokalnej społeczności.
I oby takich reaktywowanych linii kolejowych było w Polsce jak najwięcej, czego wszystkim Czytelnikom i również sobie gorąco życzę.
Piotr Król, poseł RP

Przygotowując niniejszy tekst korzystałem z następujących źródeł:
www.portalkujawski.pl
www.popierambydgoszcz.pl
www.facebook.com/pages/Chcemy-pociągów-do-Szubina-i-Kcyni
fot.Roman Bosiacki


  Komentarze 2
  Dodaj swój komentarz
~
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.