"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

 
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
Imieniny obchodzą: Adolf, Leon, Tymon
 
Roczniki:  2001200220032004200520062007200820092010
201120122013201420152016201720182019
Numery:    
()   -  
Królewskim okiem… - Przyszłość ma na imię Polska
7 lutego w Warszawie odbyła się konwencja inaugurująca kampanię wyborczą Andrzeja Dudy - kandydata partii Prawo i Sprawiedliwość na Prezydenta RP.

Kandydat pozytywny
W moim debiucie na łamach „Wolnej Drogi” opisałem manipulację wypowiedzią radiową kandydata na Prezydenta, Andrzeja Dudy.
Dziś zaczynam znowu od naszego kandydata na Prezydenta, ale tym razem same pozytywy.
Takich tłumów, wspaniałej atmosfery, a przede wszystkim głębokiego poczucia, że mamy świetnego kandydata, po prostu nie da się zapomnieć.
Przyszłość ma na imię Polska, to hasło konwencji i pierwszego etapu kampanii Andrzeja Dudy.
Jakie było przemówienie? To była bardzo dobra, porywająca i dynamicznie wygłoszona mowa.
Słowa Andrzeja Dudy miały przede wszystkim pokazać wizję nowego państwa po zwycięskich wyborach. Prezydent musi mieć pełną wizję polityki państwowej oraz ambicje, by wyznaczać jej główne kierunki. Jest to zgodne z rangą tego urzędu, w przeciwieństwie do koncepcji „żyrandolowej".
Kandydat zjednoczonej prawicy jest pełen energii i entuzjazmu. Całe jego wystąpienie pełne emocji płynęło prosta z serca i umysłu. Porównując je z wcześniejszym, odczytanym z kartki, męczącym i nijakim wystąpieniem Bronisława Komorowskiego, przychodzi na myśl trafne porównanie jednego z dziennikarzy: wyścigowe porsche i stary polonez…
Bronisław Komorowski będzie teraz unikać jakichkolwiek debat, bo wie, że przegrałby merytoryczne starcie z Andrzejem Dudą. Nie ma takiej charyzmy ani wiedzy. Nawiązując do osobliwego hobby pana K. - to byłby strzał w kolano. Z dubeltówki.
Duda pokazał, że możliwa jest inna prezydentura, odwołująca się do dziedzictwa, ale nastawiona na rozwój i przyszłość. Pokazał, że ma energię, że jest godny być Prezydentem Polski, zna potrzeby Ojczyzny, jest blisko ludzi, umie i chce ciężko pracować.
Mam głęboką nadzieję, że Andrzej Duda wygra wybory w maju. Druga tura jest prawie pewna. Wszyscy komentatorzy, liderzy opinii, ludzi mediów określają konwencję Dudy, jako świeżą, nową jakość, przełom w polskiej polityce. Oprawa, styl, konwencja tego wydarzenia, to przełom, a wystąpienie Andrzeja Dudy było konkretne i porwało tłumy.

Konieczny dialog
Polsce potrzebna jest skuteczna zmiana, bo to, co dzieje się w Jastrzębskiej Spółce Węglowej i wokół niej, przypomina najczarniejsze obrazy ze stanu wojennego.    
Czytam na telewizyjnym pasku informacyjnym: „Kolejne starcia górników z policją pod siedzibą JSW. Policja znów użyła broni gładko lufowej. Głęboki impas w negocjacjach”.
Tak w praktyce wygląda dialog społeczny rządu Kopacz z pracownikami. Nie pochwalam używania przemocy przez żadną ze stron. Jednak rozumiem ludzi, którzy chcą bronić swoich miejsc pracy. Rząd zamiast słuchać i rozmawiać, zamyka się w gabinetach, a na ulice wysyła policję. Przez niezrozumiałą postawę rządu i brak dialogu, może dojść do tragedii!
 
Bezczynność premier rządu
Przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak zwrócił się do premier Kopacz o natychmiastową interwencję w sprawie Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Policja użyła broni i armatek wodnych, a za chwilę może dojść do najgorszego. Warunkiem rozmów jest dymisja prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Mogą zrobić to urzędnicy podlegli Kopacz i ministrowi skarbu. Dlaczego premier nic nie robi w tej sprawie?
Warto przypomnieć, że proces prywatyzacyjny był poparty obietnicą przeznaczania pieniędzy z niej na inwestycje. Spółka miała w ostatnich latach 5 mld zł zysku netto i oddała do Skarbu Państwa 10 mld zł. Dochody Skarbu Państwa z prywatyzacji to 5,5 mld zł. Jeśli dodamy do tego 1 mld zł podatku i dywidendy, to widać, że z dochodów spółki na rozwój nie zostawiono nic.
Piotr Król, poseł RP

fot.dziennikzachodni.pl



  Komentarze 2
  Dodaj swój komentarz
~
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.