"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

 
Piątek, 29 marca 2024 r.
Imieniny obchodzą: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
 
Roczniki:  2001200220032004200520062007200820092010
201120122013201420152016201720182019
Numery:    
()   -  
Stulecie erygowania Parafii we Wrocławiu Brochowie
   6 stycznie 2015 roku, w dzień Objawienia Pańskiego, wierni Parafii pw. Świętego Jerzego i Podwyższenia Krzyża Świętego, uroczyście świętowali setną rocznicę erygowania brochowskiej Parafii, która dziś jest również siedzibą Duszpasterstwa Kolejarzy Archidiecezji Wrocławskiej, a jej proboszcz, ks. Jan Kleszcz, jest duszpasterzem kolejarzy.
   Przypomnijmy: Budowę brochowskiego kościoła p.w. św. Jerzego i Podwyższenia Krzyża Świętego rozpoczęto wmurowaniem kamienia węgielnego 7 sierpnia 1910 r., a zakończono uroczystością poświęcenia świątyni 5 listopada 1911 r.
Projekt Świątyni sporządził architekt nadradca budowlany doc. Oskar Hoßfeld, a budową kierował mistrz budowlany Dobermann.
Architekt w sposób umiejętny nawiązał do bazyliki św. Michała w Hildesheim, jednego z najznamienitszych zabytków tzw. „ottońskiego stylu budowlanego”. Szczególnie drewniany sufit brochowskiego kościoła jest niemal wierną, choć pomniejszoną w stosunku do oryginału, kopią bogatego w wystrój i detale drewnianego sufitu z Hildesheim, jedynego w Niemczech zastosowania drewnianego przykrycia w surowej bryle romańskiego kościoła.
Zewnętrzny widok absydy kościoła św. Jerzego przypomina absydę romańskiej katedry w Hildesheim. Podobnie odrzwia brochowskie skromnie nawiązują do 1000-letnich katedralnych wrót św. Bernarda. Budowla brochowska oparta na planie krzyża również bardziej przypomina założenia katedralne.
Wysoka, o podobnych wymiarach jak długość nawy wieża, stanowiąca dominantę kościoła, górująca centralnie w krajobrazie, nawiązuje do swego odpowiednika w kościele św. Andrzeja w Hildesheim.
Poświęcenia świątyni brochowskiej dokonał w dniu 5 listopada 1911 roku kardynał Georg Kopp, główny donator tej świątyni.
Niemal w trzy lata po zakończeniu jej budowy i poświęceniu, kardynał Adolf Bertman, dekretem z dnia 25 maja 1914 roku, erygował Parafię, która rozpoczęło swe funkcjonowanie z początkiem 1915 roku. Z tej właśnie okazji, w setną rocznicę erygowania Parafii odbyły się uroczystości dziękczynienia i próśb związanych ze świętowaniem tej znamienitej, dla brochowskiej wspólnoty wiernych, rocznicy.
   Warto przy tym pamiętać, że ogromna część stulecia istnienia Parafii, to także służba brochowskim i wrocławskim kolejarzom.
W tym miejscu godzi się przypomnieć, że w latach 1899-1913 powstała w Brochowie zasadnicza zabudowa osiedla kolejarskiego, obecnego do dziś przy ulicach Chińskiej i Birmańskiej. Ponad 15% ludności osiedla stanowili Polacy z Górnego Śląska i Wielkopolski. Większość z nich wywędrowała później do zachodnich Niemiec lub po roku 1919 wróciła do Polski i ich udział w okresie międzywojennym zmniejszył się o około połowę.
Po II wojnie, 20 sierpniu 1945 roku, miasto przejęła polska administracja, początkowo używając nazwy Broków lub Prochów. W ślad za nią przybyli pierwsi polscy repatrianci. Brochów pod koniec roku zamieszkiwało ponad 3000 mieszkańców, głównie kolejarzy.
Na przełomie lat 50-tych XX wieku zamieszkiwała tu największa społeczność Romska we Wrocławiu. Ich ilość zdecydowanie się zmniejszyła po zmianach systemowo-politycznych w Polsce, choć w dalszym ciągu mieszka tu dużo Romów, a - jak mi powiedział jeden z członków Rafy Osiedla w Brochowie - jest ona już dobrze zintegrowana i biorąca aktywny udział w działalności społecznej i religijnej Brochowa.
   Tak więc brochowska świątynia służy nie tylko kolejarzom. Świadczył o tym wypełniony po brzegi wiernymi, w dniu 6 stycznia brochowski kościół.
Przyszli oni, by uczestniczyć jubileuszowej Mszy Świętej, której przewodniczył metropolita wrocławski J.E. Abp Józef Kupny, który wygłosił również homilię, dziękując w niej parafianom za świadectwo wiary i miłości do Boga.
Metropolita poświęcił również pamiątkową tablicę ufundowaną przez parafian, a umieszczoną w kruchcie świątyni, która ma przypominać historię parafii. Znajdują się również na niej nazwiska kolejnych proboszczów, a także krzyż upamiętniający kolejne misje w historii Parafii.
   Podczas uroczystości proboszcz ks. Jan Kleszcz wspominał etapy dziejów Parafii oraz okres przygotowania całej Wspólnoty Parafialnej do tak ważnego wydarzenia.
Proboszcz zwrócił także uwagę na to, jak cennym akcentem podczas jubileuszowych obchodów są rodziny. To od nich zależy siła parafialnej wspólnoty. Wspólnoty, w której czynnie uczestniczą różne grupy społeczne i zawodowe Brochowa, świadczyła o tym kolęda wykonana przez Romki przy akompaniamencie gitary, bo - jak już wspomniałem wcześniej - świątynia integruje, skutecznie jak się okazuje, różne środowiska brochowskie.
   W uroczystości uczestniczyły, bo jakże mogłoby być inaczej, poczty sztandarowe kolejarzy, a także przedstawiciele kolejowych zakładów pracy, samorządu, między innymi były Wojewoda Dolnośląskim Marek Skorupa, a także Ewa Mańkowska - Wicewojewoda Dolnośląski oraz liczni przedstawicieli duchowieństwa.
Po Mszy Świętej wszyscy spotkali się na poczęstunku, dobrym poczęstunku, podczas którego toczyły się ożywione rozmowy.
I ja tam byłem i dobry tort jadłem, popijając go też dobrą kawą.
Zygmunt Sobolewski

fot.Z.Sobolewski/SolkolArt


  Komentarze 2
  Dodaj swój komentarz
~
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.